1400 lat temu Majowie stworzyli kalendarz obejmujący dwa cykle – rytualny i słoneczny. Panuje przekonanie, że koniec trzynastu baktunów – najdłuższych jednostek czasu, jakie stosowało to indiańskie plemię – wypada 21 grudnia 2012 roku. Katastrofiści wierzą, że tego dnia dojdzie do apokalipsy a świat, który znamy przestanie istnieć. Inwersja biegunów, potężne eksplozje na Słońcu, uderzenie asteroidy – te i inne scenariusze skutecznie podsycają ich wyobraźnię. Część ludzi oczekuje jednak, że dozna wówczas przeżycia mistycznego. Na dowód przywołują oni przepowiednie Indian Hopi zapowiadające przemianę jednego świata w drugi, proroctwa Inków głoszących nadejście złotej ery, czy profetyczne wizje Maorysów, wierzących w odsłonięcie kurtyny oddzielającej dwa różne wymiary.